Patrol saperski z gliwickiej jednostki wojskowej przejął w sobotę odnaleziony niewybuch. O niecodziennym znalezisku stróżów prawa powiadomili pracownicy, którzy podczas wykopów przy kanalizacji wykopali granat moździerzowy. Ładunek zabezpieczali policjanci z jastrzębskiej komendy. Liczące kilkadziesiąt lat, skorodowane niewypały mogą być bardzo niebezpieczne. Każde dotknięcie lub próba przemieszczenia takiego pocisku może zakończyć się tragedią.
W piątek 24 września, przed godziną 13.00 dyżurny jastrzębskiej komendy przyjął zgłoszenie o niecodziennym i niebezpiecznym znalezisku.
Pracownicy wykonujący wykopy związane z kanalizacją podczas pracy zauważyli granat moździerzowy. Na miejsce zostali skierowani mundurowi, którzy potwierdził, że jest to niewybuch pochodzący najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej. Teren, na którym znajdował się niewybuch, zabezpieczali stróże prawa.
W sobotę znalezisko zostało przekazane saperom wojskowym, którzy zajmą się jego neutralizacją. Obyło się bez ewakuacji mieszkańców okolicznych budynków oraz zamykania dróg.
fot. KMP Jastrzębie-Zdrój